Mimo mojej wielkiej miłości do Gwiezdnych Wojen nie ograniczam się tylko do tego (wszech)świata sci-fi. Dawno temu, dość symbolicznie, w moim życiu pojawiło się uniwersum Warhammer 40 000 i pomimo, że nie grałem w tego bitewniaka (wszystko przede mną) to lubię ten świat. Gry komputerowe (świetna seria RTS "Dawn of War"), książki czy wreszcie fanowskie produkcje na YouTube. Tak więc dzisiaj przedstawiam projekt pod tytułem:
The Lord Inquisitor
Dlaczego mówię o projekcie a nie filmie? Bo filmu... jeszcze nie ma! Dopiero powstaje. Mamy trailer:
Do tego mamy trzy teasery:
1) z Zakonnym Dowódcą
2) z "Szarymi Rycerzami" czyli jednym z zakonów Kosmicznych Marines
3) z Marcusem - Inkwizytorem, który prócz bycia tytułowym bohaterem całego projektu parafrazuje też Monthy Pythona!
Ale to nie blog o trailerach, teaserach czy projektach "w trakcie". Dlatego też ten wpis nie skończy się tutaj tylko polecę dalej - autor opublikował pierwszy fragment filmu: "The Lord Inquisitor - Prologue". Co jest zachęcające, to fakt że jest to bardzo zaawansowana grafika komputerowa, tworzona prywatnie. Cały projekt nie ma nic wspólnego z oficjalnym "kanonem" Warhammera czy właścicielem marki - Games Workshop, natomiast jest bardzo interesujący zarówno pod względem technicznym jak i fabularnym. Co do "gry aktorskiej" to albo mi się wydaje albo niekiedy wypowiadane kwestie nie pasują do ruchu ust postaci, ale biorąc pod uwagę "brak-budżetowość" całej produkcji to jestem skłonny to wybaczyć. Całość wydaje się być popularnym projektem, bo co prawda kanał autora na YT ma niecałe 58 tysięcy subskrypcji, o tyle sam fragment filmu to ponad 2 miliony 350 tysięcy wyświetleń w niecałe pół roku!
To co, zainteresowani obejrzeniem pierwszych ośmiu minut filmu "The Lord Inquisitor"? Zapraszam na seans.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz